wszyscy myślą, że to dno. ale na dnie tak nie wieje...

Do tej kategorii zalicza się także stan klęski żywiołowej. Rodzajem stanu szczególnego jest także stan wojenny. Zob. S. Gebethner, Stany szczególnego zagrożenia jako instytucja prawa konstytucyjnego, „Państwo i Prawo" 1982, z. 8, s. 5. Wyróżnia się też „stan bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa państwa". Zob. A. Saulewicz, Stan bezpośredniego zagrożenia państwa, „Myśl Wojskowa" 1971, nr 4, s. 45.
Zob. W. Konarski, Problematyka stanów nadzwyczajnych w prawie konstytucyjnym (Sprawozdanie z posiedzenia Komitetu Nauk Prawnych PAN, Warszawa 22 lutego 1983 r.) Państwo i Prawo" 1983, z. 7, s. 123-124.
J. Stembrowicz, Z problematyki stanu nadzwyczajnego w państwie burżuazyjno-demokratycznym, „Studia Nauk Politycznych" 1983, nr 3, s. 7.
4 Zob. W. Skrzydło, Regulacje uprawnień Prezydenta RP w dziedzinach szczególnych, [w:] Przeobrażenia we współczesnym prawie konstytucyjnym, pod red. K. Działochy, „Acta Universitatis Wratislaviensis" nr 1817, Prawo CCLYII, Wrocław 1995, s. 24; K. Działocha, O podziale kompetencji konstytucyjnych organów państwa w sprawach obronności i bezpieczeństwa zewnętrznego, [w:] Konstytucja i gwarancje jej przestrzegania. Księga pamiątkowa ku czciprof. Janiny Zakrzewskiej, Warszawa 1996, s. 329; L. Garlicki, Parlament a sprawy obronności w Polsce, „Ekspertyzy i Opinie'' (Biuletyn Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu) 1993, nr 2, s. 35; R. Mojak, Instytucja Prezydenta RP w okresie przekształceń ustrojowych 1989-1992, Warszawa 1994, s. 257.
5 Zob. S. Sagan, Prawo konstytucyjne Rzeczypospolitej Polskiej, Warszawa 2001, s. 251.
136
Geneza instytucji stanów nadzwyczajnych sięga czasów republiki rzymskiej. Stan nadzwyczajny był tam systematycznie stosowany i uznawany za narzędzie sprawowania władzy. W jego trakcie zrywano z kolegialnością władz najwyższych, dla skuteczniejszego przeciwdziałania zagrożeniom z zewnątrz lub niepokojom wewnętrznym6. Rozwiązania wówczas wypracowane stały się wzorem dla późniejszych regulacji, określanych mianem „dyktatury konstytucyjnej"7. Pierwsze rozwinięte regulacje prawne dotyczące tzw. stanów nadzwyczajnych albo stanów szczególnego zagrożenia pojawiły się w ustawodawstwie francuskim w okresie Wielkiej Rewolucji. Później stopniowo zaczęły obejmować inne państwa. Również XX-wieczne konstytucje polskie w taki czy inny sposób odnosiły się do rozmaicie rozumianych „stanów wyjątkowych" dla państwa i jego obywateli8. U progu II Rzeczypospolitej dawanie rządowi lub głowie państwa możliwości bardziej samodzielnego, niż w sytuacji normalnej, kształtowania uprawnień i obowiązków organów przedstawicielskich oraz praw i wolności obywateli uzasadniano koniecznością opanowania i przezwyciężenia kryzysowej dla państwa sytuacji. Wymagało to szybkiego i zdecydowanego działania, czego nie zapewniała procedura parlamentarna — powolna, mało efektywna, angażująca posłów reprezentujących różne poglądy i interesy9.
Z kolei w PRL regulacja tej problematyki początkowo nie wzbudzała szerszego zainteresowania10. Nabrała jednak szczególnego znaczenia w związku z kontrowersjami, jakie towarzyszyły wprowadzeniu w dniu 13 grudnia 1981 r. stanu wojennego". Zaczęto wówczas intensywnie analizować doświadczenia ustrojowe w tym zakresie zarówno w państwach kapitalistycznych12, jak i socjalistycznych13.
W odniesieniu do stanów nadzwyczajnych nie ma jednolitego schematu rozwiązań ustrojowych, który miałby powszechne zastosowanie. W jednych krajach istnieje szczegółowe unormowanie konstytucyjne (np. Niemcy), w innych natomiast mamy
6 Zob. E. Ura, Prawne zagadnienia bezpieczeństwa państwa, Rzeszów 1988, s. 307.
7 Zob. Z. Witkowski, A. Cieszyński, Instytucje stanów nadzwyczajnych w porządku prawnym Federacji Rosyjskiej (na tle genezy konstytucji z 1993 r. i w świetle ustawodawstwa okresu 2001--2002), [w:] Sześć lat Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Doświadczenia i inspiracje, pod red. L. Garlickiego, A. Szmyta, Warszawa 2003, s. 324.

v